Tragiczny pożar w Wólce Wieprzeckiej. Zgłoszenie o pożarze drewnianego domu strażacy otrzymali w czwartek 2 stycznia około godziny 23. - Jako pierwsi przybyli strażacy z jednostki OSP Kosobudy i stwierdzili, że cały budynek objęty był ogniem (z otworów okiennych drzwiowych i dachu wydostawały się płomienie). Z uwagi na fazę rozwoju pożaru dopiero po przygaszeniu pożaru strażacy weszli do budynku i w trakcie przeszukiwań odnaleźli zwęglone ciało - informują strażacy z Zamościa.
Czytaj też: Ania, Małgosia i Szymonek razem z tatą są już w niebie. Morze kwiatów i łez. "Niewyobrażalna tragedia"
W pożarze zginął 52-letni mężczyzna. 76-letnia kobieta zdołała uciec z płonącego budynku jeszcze przed przyjazdem służb. Strażacy podali jej tlen i zabezpieczyli przed wychłodzeniem. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. W trwającej niespełna 6 godzin akcji brało udział 37 strażaków.