Dokument z PRL-u

i

Autor: Shutterstock

W PRL-u posiadał ją niemalże każdy

Masz taką książeczkę? Możesz dostać olbrzymie pieniądze! Sprawdź szuflady

2025-02-19 15:35

Choć współcześnie posiadanie samochodu jest czymś powszechnym, to w okresie PRL-u było marzeniem każdego obywatela. Chcąc kupić Malucha, nie wystarczyło udać się do salonu czy komisu, bowiem na początek konieczne było założenie specjalnej książeczki i uiszczenia wpłaty. Do dziś nie każdy doczekał się wymarzonego auta, lecz wciąż można odzyskać wpłacone pieniądze. Wystarczy znaleźć PRL-owski dokument.

Lublin SE Google News
Autor:

Spis treści

  1. Zakup auta w PRL-u. Proces rozpoczynał się od założenia książeczki
  2. PRL-owska książeczka samochodowa może być warta fortunę. Jej właściciele nie mają pojęcia

Zakup auta w PRL-u. Proces rozpoczynał się od założenia książeczki

Dziś nasz świat i jego funkcjonowanie jest zupełnie inne niż kilkadziesiąt lat temu w okresie PRL-u. Wówczas brakowało wielu rzeczy i niemalże o każde dobro materialne należało wręcz walczyć. Kolejki ustawiały się nie tylko do sklepów spożywczych, ale również do firm zajmujących się np. sprzedażą aut. Okazuje się, że w momencie gdy nastąpiła faza produkcji kultowego Fiata 126p, wielu Polaków marzyło, by takowe auto posiadać. Nabycie Malucha wymagało jednak nie tylko środków pieniężnych, ale również założenia książeczki oszczędnościowej na samochód.

W latach 1977-1980 PKO Bank Polski wydał aż 272 tys. takich dokumentów, lecz m.in. przez ograniczoną liczbę samochodów nie każdy doczekał się zakupu. Osoby, które jednak wpłaciły pieniądze na książeczkę, a nie otrzymały możliwości zakupu Malucha lub także FSO 1500, zgodnie z ustawą z 1996 roku mogą otrzymać rekompensatę finansową. 

PRL-owska książeczka samochodowa może być warta fortunę. Jej właściciele nie mają pojęcia

Osoby, które wpłaciły pieniądze na książeczkę finansową w związku z chęcią zakupu samochodu, zgodnie ze zmianami, które wdrożono w 2024 roku, mogą otrzymać rekompensatę w wysokości 19 tys. zł za Fiata 126p i 27 tys. zł za równie kultowego FSO 1500.

Obecnie rekompensaty wypłacane są tylko tym osobom, które z różnych przyczyn nie odebrały samochodu oraz nie zgłosiły się po odbiór rekompensaty w omawianym okresie i nie zlikwidowały rachunku przedpłat. Kwoty rekompensat wypłacane są przez bank prowadzący rachunek przedpłaty i stanowią dotację przedmiotową rozliczaną z budżetem państwa przez PKO BP - wyjaśnia Ministerstwo Finansów, cytuje portal auto.dziennik.pl.

Jeśli masz więc taki dokument w swoim domu, umów się na wizytę do banku i odbierz swoją rekompensatę!

W galerii zdjęć poniżej znajdują się zdjęcia nowego Malucha. Zachęcamy do sprawdzenia.

Parada Maluchów przejechała ulicami Łodzi