Nie tylko topienie Marzanny, ale spacer i widowiska w samym centrum miasta. Pomimo deszczu na Placu Łokietka zgromadziła się ponad setka dzieciaków. Nie zabrakło śpiewów, pokazów iluzji, a przede wszystkim dobrej zabawy.
- Jako, że faktycznie nasza wiosna jest nieśmiała, to zamierzamy ją trochę ośmielić wspaniałym, gorącym, akrobatyczno – żonglersko – muzycznym show – mówi Jakub Szwed z Fundacji Sztukmistrze. - Wydaje nam się, że możemy wspólnie panią wiosnę zaprosić i przywołać.
Na dzieciaki czekało mnóstwo atrakcji, wśród nich: iluzja optyczna, pokaz akrobatyki w kole i śpiewy.
Zobacz, jak przed Ratuszem wiosnę witały lubelskie przedszkolaki:
Wiosna jest wyjątkowa
O tym wiedzą wszyscy, którzy wolą widzieć i czuć dodatnie temperatury. A za co wiosnę doceniają najmłodsi lublinianie? Poza ciepłym to budząca się do życia przyroda!
Posłuchaj co lubelskie maluchy o wiośnie opowiedziały Adamowi Tykło, reporterowi Radia ESKA.