Ostrzał Ukrainy przez Rosje. "Aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne"
Pierwszy komunikat Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało jeszcze w piątek, 26 kwietnia, około godz. 23. - Dzisiejszego wieczora obserwowana jest aktywność Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy – poinformowano na portalu X, dodając, że „w polskiej przestrzeni powietrznej rozpoczęły operowanie dyżurne statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju”.
Działania polskiego lotnictwa zostało zakończone około godz. 1 w nocy, w sobotę, 27 kwietnia.
Nie był to jednak koniec. Kolejne ostrzeżenie pojawiło się około godz. 4 w nocy. - Ostrzegamy, że w związku z rozpoczęciem kolejnej fali ataków lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy, aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju – poinformowało dowództwo operacyjne, dodając, że „wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa naszej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a wojsko na bieżąco monitoruje sytuację”.
Ten alarm został z kolei odwołany około godz. 7.