W Lublinie studenci z Afryki imprezowali mimo epidemii koronawirusa! Widać żakom z Etiopii i Zimbabwe musiało się nudzić podczas przymusowej przerwy od zajęć na uczelniach, bo postanowili się zabawić. W jednym z mieszkań na Czechowie zorganizowali imprezę.
To skrajna nieodpowiedzialność. Gdy w całej Polsce i Europie szerzy się koronawirus, oni postanowili się zabawić. A przecież zasady są jasne: żadnych wyjść z domu bez wyraźniej potrzeby, żadnych spotkań z innymi osobami... Studenci z Aftyki poniosą teraz konsekwencje.
Impreza miała miejsce w środę późnym wieczorem. Ktoś wezwał policję. I dobrze, bo – jak się okazało – domówka miała dość... nietypowy przebieg.
– Funkcjonariusze po wejściu do lokalu zastali kilkoro studentów z Etiopii i Zimbabwe. Podczas interwencji okazało się, że jeden z uczestników imprezy wypadł z balkonu na trzecim piętrze. Jak wyjaśnił policjantom, poślizgnął się na śliskim podłożu. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń – relacjonuje kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Polecany artykuł:
W sumie w mieszkaniu imprezowało 11 osób. Teraz czekają je konsekwencje. Policja zamierza przekazać zebrane w tej sprawie materiały do prokuratury, a ta może surowo ukarać „rozrywkowych” studentów.
