Samochodowy włamywacz z Lublina

i

Autor: KWP Lublin Samochodowy włamywacz z Lublina

Lublin: Recydywista włamał się do auta. W środku zostawił… swój portfel, a w nim dowód osobisty

2018-09-16 17:00

Kuriozalne włamanie przy ul. Stadionowej w Lublinie. 34-latek włamał się do auta, ukradł dwa telefony i pieniądze. Sprawca przez pomyłkę w schowku zostawił swój portfel, w którym był dowód osobisty. Za tą „pomyłkę” grozi mu do 15 lat więzienia.

Kryminalni z III Komisariatu Policji zatrzymali wczoraj (15.09) 34-letniego mieszkańca Lublina. Z ich śledztwa wynika, że to sprawca środowego (12.09) włamania do samochodu, zaparkowanego przy ul. Stadionowej.

Z auta zniknęły wtedy dwa telefony komórkowe. Włamywacz opróżnił też z pieniędzy trzy portfele, które znalazł w schowku samochodowym. Mężczyzna był najwyraźniej tak przejęty włamaniem, że nie zauważył momentu, w którym zostawił w schowku… swój własny portfel. W środku znajdował się dowód osobisty z jego nazwiskiem.

>>> Lublin: Wpadli łańcuszkowi złodzieje

- Poszkodowani bardzo się zdziwili widząc dodatkowy portfel w aucie z dowodem osobistym należącym do 34-letniego mieszkańca Lublina – przyznaje sierż. szt. Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Łączna suma strat została przez nich oszacowana na kwotę blisko 800 zł.

>>> Lublinianie spragnieni lata! Za nami koncert gwiazd i Lubelskie Święto Cydru! [GALERIA]

Jeszcze wczoraj 34-letni mieszkaniec Lublina usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Teraz będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Zaledwie przed rokiem wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę 2 lat pozbawienia wolności za to samo przestępstwo. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu do 15 lat odsiadki.