Nie żyje lekarz chory na COVID-19, Krzysztof Sołowiej z Lublina. Pracował w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, był cenionym specjalistą, leczył kobiety dotknięte nowotworem piersi. Sam przegrał niesprawiedliwą walkę z koronawirusem.
O śmierci lekarza w poniedziałek poinformowało COZL. Jeszcze kilka dni temu w sieci żona lekarza prosiła o oddawanie osocza ozdrowieńców. Krzysztof Sołowiej zdążył je przyjąć, ale… było za późno. Choroba „wygrała”.
– Zmarł nasz przyjaciel, dr Krzysztof Sołowiej. Wspaniały, dobry człowiek i wybitny lekarz – piszą we wzruszającym pożegnaniu dyrekcja i pracownicy Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. – Składamy wyrazy współczucia najbliższym. Wszyscy jesteśmy pogrążeni w wielkim smutku. Żegnaj Krzysztofie.
Sołowiej pracował w COZL od roku 1995. Zajmował się leczeniem pacjentek z nowotworem piersi. – Czynnie uczestniczył w kształceniu młodszych kolegów, zawsze chętnie służąc im wsparciem i wiedzą – przypominają jego przyjaciele.