27-latek wykorzystał seksualnie własną szwagierkę. Nieprawdopodobną historię opisał Super Tydzień Chełmski. Brzmi wręcz niewiarygodnie, ale wydarzyło się naprawdę, w kwietniu 2018 roku w jednej z chełmskich gmin. Na nocnej, rodzinnej imprezie alkohol lał się strumieniami. W pewnym momencie kobieta poszła spać... Tego, co zdarzyło się później, praktycznie nie pamiętała.
Polecany artykuł:
Jak informuje tygodnik: szwagier wszedł do jej sypialni, rozebrał ją i po cichu wykorzystał. Kobieta była zamroczona alkoholem. Gdy jej partner poszedł do sypialni, miną się w drzwiach z 27-latkiem... Zobaczył rozebraną dziewczynę. Doszło do awantury. Kobieta nie wiedziała, co się stało, była wystraszona. Podejrzewała, że ktoś ją wykorzystał.
Domownicy wezwali policję. Teraz cała sprawa miała swój finał w sądzie. 27-latek przyznał, że doszło do stosunku, ale... przez pomyłkę. Przekonywał wszystkich, że myślał, że kocha się z własną żoną. Świadkowie zeznali jednak, że bez wątpienia wiedział, kto nocuje w tym pokoju.
Okazało się, że mężczyzna już kilka lat temu proponował kobiecie seks. Odmówiła. Teraz 27-latek został skazany na siedem miesięcy więzienia. Ma też zapłacić pięć tys. złotych zadośćuczynienia dla pokrzywdzonej kobiety. Wyrok nie jest prawomocny.