Wszystko wydarzyło się wieczorem, 30 lipca. W jednym z domów na terenie przygranicznej gminy Hanna (woj. lubelskie) pijana matka upuściła córeczkę na schody. Roczna dziewczynka, z poważnymi obrażeniami, trafiła do szpitala. Coś strasznego!
– Do szpitala zostało przywiezione roczne dziecko z obrażeniami ciała. Dziewczynkę przywiózł jej ojciec, który po powrocie z pracy zastał płaczące dziecko z obrażeniami ciała i kompletnie pijaną matkę – informowała tuż po tragedii sierż. szt. Elwira Tadyniewicz z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
Mundurowi przebadali kobietę alkomatem. „Wydmuchała” ponad 2,6 promila alkoholu. 45-letnia matka została zatrzymana. Za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia przez sprawowanie opieki nad dzieckiem w stanie nietrzeźwości może grozić nawet pięć lat więzienia.
Nieodpowiedzialna matka najbliższe tygodnie spędzi za kratami. – 45-latka z gminy Hanna najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie – informuje Tadyniewicz. Taką decyzję podjął w sobotę Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim.
Sprawę bada teraz prokuratura. Śledztwo jest w toku.