Być może obaj panowie już zapomnieli o całej przygodzie (o ile w ogóle ją pamiętali), bo od feralnych wydarzeń zarejestrowanych na nagraniu minęło kilka miesięcy. W czerwcu, w środku nocy, jeden z mężczyzn po pijaku „potknął się” o szlaban… Uszkodził urządzenie, więc policja szuka „wandala”, by wymierzyć sprawiedliwość. I publikuje w sieci nagranie całego zajścia, przez które mężczyzna naje się wstydu.
Wszystko wydarzyło się w Lubartowie, w czerwcu 2022 roku, w środku nocy – około godz. 3.30, w rejonie ul. Cmentarnej.
– Na zabezpieczonym nagraniu z monitoringu osiedlowego widać dwóch mężczyzn, którzy idą ulicą, następnie jeden z nich „kładzie się” na szlaban, przewraca i nie może wstać. Drugi z mężczyzn pomaga mu się podnieść. W wyniku tej sytuacji doszło do uszkodzenia ramienia szlabanu – informuje st. sierż. Jagoda Stanicka z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Od czasu feralnego, pijackiego spaceru minęło kilka miesięcy, ale wciąż nikt nie odpowiedział za zniszczony szlaban. Policjanci publikują więc w sieci nagranie. I apelują o pomoc w identyfikacji mężczyzny. Niewykluczone jednak, że bohater tego materiału sam zgłosi się na komisariat, bo dzięki temu jego wizerunek zniknie z sieci, a tak… naje się wstydu.