Tragiczna śmierć księdza

Ksiądz Marek zginął w tragicznym wypadku. Parafianie w żałobie. "Na zawsze w naszych sercach choć bardzo złamanych"

2025-01-07 11:09

Ksiądz Marek Tworek (+52 l.), proboszcz parafii z Chmielka na Roztoczu, całe życie oddał Bogu i wiernym. Do końca... W dzień Trzech Króli zginął w wypadku samochodowym, do którego doszło nieopodal jego ukochanej parafii, w której posługiwał od kilkunastu lat. Tragiczna śmierć księdza wstrząsnęła mieszkańcami regionu. "Pamiętam księdza Marka z czasów podstawówki. Przykre, bardzo przykre" - komentują.

Do tragedii doszło kilka minut przed południem w Chmielku. Aura nie uławiała podróży autem, padała marznąca mżawka, która na asfalcie tworzyła prawdziwe lodowisko. Ksiądz proboszcz Tworek najpewniej wiedział, że ryzykuje decydując się na arcytrudny manewr. Przed nim jechały dwa auta, a on chciał jak najszybciej znaleźć się w Chmielku. Dlaczego? Najpewniej spieszył się na mszę świętą, która w kościele parafialnym w Chmielku odbywa się w południe. Jechał zaś, jak twierdzą znajomi księdza, z... kościoła filialnego w Pisklakach, gdzie nabożeństwo trwało od 10.30. - Został pewnie pogadać z ludźmi, uwielbiał takie pogaduchy o wszystkim po mszy świętej - dodają.

Niestety, nawet napęd na 4 koła, który pracował w volkswagenie, nie pomógł wybronić się przed poślizgiem. Wprawdzie udało mu się wyprzedzić i wrócić na swój pas, to właśnie wtedy auto zaczęło tańczyć na drodze. - Wstępne ustalenia policjantów pracujących na miejscu wskazują na to, że 52-letni kierowca volkswagena podczas manewru wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem na śliskiej nawierzchni i uderzył w skarpę - informuje policja w Biłgoraju. Volkswagen tiguan, którym jechał duchowny, stanął w rowie, od razu pojawili się na miejscu świadkowie, którzy próbowali reanimować mężczyznę. Nadaremnie. Także załodze karetki pogotowia nie udało się uratować księdza.

Ksiądz Tworek pochodził z Biłgoraja. Święcenia kapłańskie przyjął w 1997 roku. Przez 11 lat pracował w parafii św. Mikołaja w Hrubieszowie, potem trafił do Chmielka. Proboszczem parafii pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny został we wrześniu 2010 roku. Śmierć księdza wstrząsnęła mieszkańcami regionu. "Bardzo smutna wiadomość... Ks. Marek był moim nauczycielem religii zarówno w podstawówce jak i w szkole średniej. Z wielką sympatią wspominam lekcje religii, jak i samą osobę księdza Marka..." - wspomina pani Monika.

Koszmarny wypadek na przejściu dla pieszych