Krasnystaw. Rodzinne spotkanie na terenie gminy miało nagły i krwawy finał. 57-letni mężczyzna rzucił się z siekierą na 28-latka! Coś strasznego! Dlaczego to zrobił? Co tam się stało? Na szczęście obrażenia, jakich doznał młodszy z mężczyzn, nie zagrażały jego życiu. Starszy był nietrzeźwy i teraz za kratami poczeka na swój proces. Śledczy sprawdzają, co wydarzyło się podczas rodzinnego spotkania i dlaczego miało ono taki finał. Sprawa mogła zakończyć się jeszcze bardziej tragicznie…
Zobacz też: Lendo Wielkie: Samochód wpadł do stawu, kierowca nie żyje. Czarna seria wypadków
Wszystko wydarzyło się w czwartek, w jednym z domów na terenie gminy Krasnystaw w województwie lubelskim. – Z ustaleń policjantów wynika, że podczas awantury domowej 57-latek posługując się siekierą, ranił jednego z członków rodziny w rękę. Pokrzywdzony 28-latek na szczęście nie doznał ran, które zagrażałyby jego życiu – informuje mł. asp. Jolanta Babicz z Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Krasnystaw. Rzucił się z siekierą na 28-latka. Jaką karę poniesie?
57-letniemu mężczyźnie może grozić surowa kara. Na jej zasądzenie będzie czekał w areszcie. W chwili zatrzymania przez policję mężczyzna był nietrzeźwy. – Został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – informuje Babicz. Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Za kratami poczeka na proces.