Przy ul. Orlej praca wre, a kotki już oswajają się z miejscem. W towarzystwie zwierząt odwiedzający będą mogli zjeść i napić się kawy. Nie wykluczamy, że taki kotek będzie chciał zaadoptować gościa.
→ ZOBACZ, co robią nieodpowiedzialni rodzice w zoo! Matka wkładała dziecko do małp ←
- To będzie tymczasowy dom dla kilku kotów. Około 10 kotów będzie tu mieszkać na stałe – mówi Ewa Białek, właścicielka kociej knajpy. - Będą to koty adoptowane ze schroniska tymczasowo do kawiarni. Później będą one mogły adoptować jakiegoś człowieka i pójść do swojego właściwego domku.
Jak będzie wyglądała adopcja?
- Jeżeli ktoś będzie przychodził, pozna się z kotem i przejdzie naszą weryfikację pozytywnie to wtedy umożliwimy, że taki kot adoptuje sobie człowieka i zamieszka z nim na stałe.
Posłuchaj co będzie się działo w Mrau Cafe. Materiał przygotował Adam Tykło, reporter Radia ESKA.
To będzie kawiarnia z kawą, herbatą i świeżymi sokami oraz tartami i kanapkami. Między gośćmi przechadzać się będą koty. - Mają wybudowane kociostrady na ścianach, będą chodzić po drzewach – dodaje Ewa Białek. Do dyspozycji czworonogów będą naturalne drapaki z pni drzew oraz specjalne drogi pod sufitem. Na środku lokalu powstanie plac zabaw z poduchami, gdzie zwierzaki czekać będą na mizianie i zabawę.
W lokalu ma obowiązywać restrykcyjny regulamin przypominający, że kociaki to nie zabawki i to oni będą mieszkańcami kawiarni.
Otwarcie Mrau Cafe na Orlej 6 będzie jeszcze w tym miesiącu.