Ważna deklaracja ministerstwa zdrowia! Czy to koniec maseczek?! Wiceminister zdrowia, Sławomir Gadomski, zapowiedział luzowanie obowiązku zakrywania twarzy w przestrzeni publicznej.
– Są regiony, w których być może jesteśmy w stanie poluzować te obowiązki – powiedział wiceminister zdrowia, Sławomir Gadomski, cytowany przez PAP. Model wyłączający niektóre regiony z restrykcji w tym zakresie może zostać ogłoszony za tydzień lub dwa.
Nie znamy wszystkich szczegółów zmian w tym zakresie, które proponuje resort zdrowia. Bez wątpienia jednak wiele osób odetchnie z ulgą (dosłownie i w przenośni), gdy nie będzie musiało nosić maseczek.
Problem w tym, że obostrzenia nie znikną wszędzie, a jedynie w części regionów Polski.
– W ciągu może tygodnia, dwóch, zaproponujemy taki model związany z noszeniem maseczek, być może wyłączający pewne regiony, powiaty, województwa z tego obowiązku w przestrzeni otwartej. Raczej nie mówimy o tym, żeby zrezygnować z tego obowiązku w przestrzeniach zamkniętych – precyzuje Gadomski.
Jako przykład regionu, w którym maseczki znikną jako pierwsze, podaje Mazowsze. Tam współczynnik R (reprodukcji wirusa) spadł do poziomu 0,5 – najniższego w kraju.
Średnio w kraju „R” utrzymuje się na poziomie 1. Eksperci oceniają, że to dobry znak. Inaczej jest na Śląsku – tam codziennie pojawiają się setki nowych przypadków zakażeń.
Czy na Lubelszczyźnie zniknie obowiązek noszenia maseczek? Jest to prawdopodobne. Sytuacja epidemiologiczna w Lubelskiem w ostatnich tygodniach zaczęła się poprawiać. Większość z blisko 400 zakażonych, których zdiagnozowano, jest już zdrowa.
Zobacz: Koronawirus na Lubelszczyźnie. NOWE ZAKAŻENIE. W sumie blisko 400 przypadków