Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków wydał zgodę na prace konserwatorskie przy zabytkowej studni miejskiej na Rynku w Kazimierzu Dolnym (woj. lubelskie) – informuje Polska Agencja Prasowa. – Remont studni zostanie przeprowadzony ze składek mieszkańców Kazimierza, lokalnych przedsiębiorców i prawdziwych miłośników Kazimierza Dolnego. Chciałem, żeby to była inicjatywa oddolna, działanie społeczne. Chciałem zmobilizować ludzi, żeby za to, że mogą przyjeżdżać do takiego pięknego miasteczka dali coś od siebie – powiedział PAP inicjator zbiórki, mieszkaniec Kazimierza Dolnego Remigiusz Jeżewski. Na remont studni zebrano prawie 3 tys. zł.
Zobacz też: Księżpol. Ciało wśród krzaków. Tajemnicza śmierć 36-latka
– Zebrane pieniądze chcę przeznaczyć na remont studni w tych kwestiach najistotniejszych, czyli wymiana połamanych desek, zmiana koszmarnego kranu z kogucikiem na hydrant z taką rączką do pompowania wody, który zawsze w tej studni był. Kowal wykona rączkę do pompowania wody – wszystko zostanie pomalowane takim samym impregnatem, który był użyty wcześniej przy renowacji studni – wyjaśnił Jeżewski.
Polecany artykuł:
Jak podkreślił w rozmowie z PAP, „procedury zabrały nam ten sezon, ale wiosną zostaną przeprowadzone konieczne prace, aby studnia na Rynku odzyskała swój blask”. Zabytkowa studnia na rynku w Kazimierzu Dolnym pochodzi z XIX wieku i jest jednym z najważniejszych symboli renesansowego miasteczka. Początkowo była zdrojem ulicznym, dopiero koniec XIX wieku zamontowano na niej ręczną pompę abisyńską ułatwiającą pobieranie wody. W 1913 roku architekt i konserwator zabytków Jan Koszczyc-Witkiewicz nadał studni dzisiejszy wygląd. Jak głosi legenda, ten kto napije się wody ze studni, będzie stale wracał do Kazimierza Dolnego.