Miniony weekend w Hrubieszowie. 17-latek spotkał w miejscowym parku o dwa lata młodszego chłopaka. Zapytał, czy ma papierosy. Nie miał. Nastoletni bandzior – jak relacjonują policjanci – przewrócił go i zaczął kopać w brzuch, a następnie ukradł mu telefon komórkowy.
– Policjanci zatrzymali 17-latka i podczas czynności ustalili, że nastolatek w połowie lipca tego roku usiłował także dokonać rozboju na 12-letnim chłopcu. Złapał go za kark i przyduszając oburącz za szyję, rzucił na żywopłot, chcąc od niego pieniędzy – relacjonuje asp. szt. Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej policji.
Zatrzymany nastolatek uciekł z placówki opiekuńczo-wychowawczej w Janowie Lubelskim i ukrywał się przed organami ścigania. Do czasu. Po ostatnim „wybryku” został zatrzymany i szybko nie wyjdzie na wolność. Odpowie za rozbój oraz usiłowanie rozboju na dwóch nieletnich.
– 17-latek usłyszał już zarzuty za dokonane przestępstwa, a Sąd Rejonowy w Hrubieszowie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy – dodaje Krystkowiak.