Groźny atak na pokładzie samolotu do Lublina. Pilot wezwał służby

i

Autor: pixabay.com Groźny atak na pokładzie samolotu do Lublina. Pilot wezwał służby/zdjęcie ilustracyjne

dramatyczne chwile w powietrzu

Groźny atak na pokładzie samolotu do Lublina. Pilot wezwał służby

2023-01-20 17:43

Dramatyczne chwile przeżyli pasażerowi samolotu Ryanair z Londynu do Lublina. Pod koniec lotu jeden z pasażerów potrzebował pilnej pomocy. Pilot wezwał służby na pomoc, bowiem 40-letni mężczyzna miał atak epilepsji.

Lublin. Akcja ratownicza w samolocie z Londynu

Do dramatycznego zdarzenia doszło w czwartek, 19 stycznia. Samolot z londyńskiego lotniska Luton miał wylądować w Lublinie około godz. 16. Kilkanaście minut przed lądowaniem doszło do sytuacji, która zmroziła krew w żyłach wielu pasażerów.

Jak poinformował portal TVN 24, jeden z pasażerów potrzebował pomocy medycznej. - Najpierw pasażerowi pomocy udzieliła załoga samolotu, a w Lublinie przybyły służby ratunkowe. Na pokładzie wszyscy byli w szoku, wpadli w panikę – powiedział portalowi tvn24.pl pan Marek, jeden z pasażerów.

Zdarzenie TVN 24 potwierdził potwierdził Piotr Jankowski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego w Lublinie. Pilot poprosił o pomoc Lotniskową Służbę Ratowniczo-Pożarniczą w związku ze stanem zdrowia jednego z pasażerów. - Około 40-letni Polak najprawdopodobniej miał atak epilepsji. Nasze służby dokonały wstępnego rozpoznania, kontakt z mężczyzną był utrudniony. Mężczyzna był przytomny. Służby przetransportowały mężczyznę z samolotu do terminala, a stamtąd zabrało go pogotowie – wyjaśnił Jankowski.

Na szczęście skończyło się na strachu, a samolot w Lublinie wylądował normalnie. 

Zuchwały napad na jubilera w Lublinie. Policja pokazała nagranie