Najpiękniejsza wieś na świecie i kłopoty w raju
Bibury to wieś w Anglii w hrabstwie Gloucestershire, która została okrzyknięta najpiękniejszą na świecie przez magazyn Forbes, który z pomocą ekspertów z Unforgettable Travel Company stworzył ranking 50 najpiękniejszych wiosek na świecie. Miejscowość wielokrotnie trafiała również na listę najpiękniejszych wsi w Anglii, co sprawiło, że niemalże każdy o niej słyszał. Odwiedza ją między innymi sporo japońskich turystów, co w dużej mierze przypisuje się wizycie cesarza Hirohito, który zatrzymał się w Bibury podczas swojej podróży po Europie. Choć mieszkańcy są dumni z takiego miana i historii wsi, to z czasem okazało się, że mają dość tak dużej popularności. Według doniesień medialnych, do Bibury, zamieszkanej przez nieco ponad 600 osób, w sezonie turystycznym potrafi przyjechać nawet pięćdziesiąt autokarów dziennie!
Jakiś czas temu więc władze samorządowe postanowiły wprowadzić zmiany, a dokładnie ograniczenia w kwestii odwiedzania wsi. Na ten moment zalecają oni m.in.:
- zainstalowanie specjalnych znaków informacyjnych dotyczących objazdów omijających wąskie odcinki dróg,
- przegląd przepisów dotyczących ograniczeń wagowych na moście,
- przeprowadzenie akcji promującej chodzenie pieszo i jazdę na rowerze
- stworzenie specjalnego parkingu dla autokarów, znajdującego się poza wsią.
Nie ma oficjalnych informacji o tym, czy wieś wprowadzi limit odwiedzających, lecz jest to bardzo prawdopodobne.
Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.
To najpiękniejsza wieś na świecie [ZDJĘCIA]
Angielskie Bibury to prawdziwa perełka
Bibury to jedno z tych miejsc, które wyglądają jak żywcem przeniesione z obrazu. Niewielka wieś położona w hrabstwie Gloucestershire w Anglii zachwyca bowiem sielskim urokiem, idealnie zachowaną architekturą i atmosferą, jakiej nie da się znaleźć nigdzie indziej. To właśnie tutaj znajduje się słynna ulica Arlington Row - rząd kamiennych domków z XIV wieku, pierwotnie należących do mnichów z pobliskiego opactwa. Słynne domki zbudowane są z lokalnego kamienia wapiennego w miodowym odcieniu, charakterystycznego dla regionu Cotswolds. Dziś to jedna z najczęściej fotografowanych ulic w Wielkiej Brytanii, a zdjęcia tego miejsca zdobią nawet brytyjskie paszporty. Wieś kilkukrotnie posłużyła jako tło dla produkcji filmowych, takich jak „Gwiezdny pył” czy „Dziennik Bridget Jones”.
Pierwsze wzmianki o miejscowości, znanej wówczas jako Becheberie, pochodzą z „Domesday Book” z 1086 roku. W centrum znajduje się zabytkowy kościół św. Marii, którego początki sięgają XI wieku. Przez miejscowość przepływa rzeka Coln, tworząc malownicze zakola i stawy, gdzie można obserwować dzikie kaczki i łabędzie. W okolicy nie brakuje także urokliwych mostków, starych młynów i gospód z tradycyjnym angielskim jedzeniem.