Takich tłumów na cmentarzu parafialnym w podlubelskiej wsi nie było dawno. Zrozpaczona rodzina, przyjaciele i koledzy pożegnali Patryka K. (+18 l.), kierowcę audi a4, który 5 stycznia tego roku roztrzaskał się na słupie trakcji trolejbusowej w Lublinie. Grób chłopaka tonie w kwiatach. - To straszne, że młodzi ludzie odchodzą tak szybko - mówi ktoś na cmentarzu. W tragedii na ul. Jana Pawła II zginęli także Julia (+16 l.) i Piotr (+17 l.). Wypadek przeżył tylko 16-letni Jakub. Nastolatek znajduje się w szpitalu.
Wyniki sekcji zwłok nastolatków, którzy zginęli w wypadku
Znane są wstępne wyniki sekcji zwłok trojga nastolatków, którzy 5 stycznia zginęli w wypadku samochodowym w Lublinie na Jana Pawła II. Patryk (18 l+), Piotr (17 l.+) i Julia (16 l.+) zginęli na miejscu. Żywy wyszedł jedynie Jakub 16 l., trafił do szpitala. Nie wiadomo w jakim jest stanie, rodzice chłopca nie pozwolili informować o tym mediów. Prokuratura Okręgowa poinformowała o przyczynach śmierci jego przyjaciół. - Urazy wielonarządowe były przyczyną śmierci trojga nastolatków, którzy zginęli w wypadku samochodowym na ul. Jana Pawła II w Lublinie - poinformowała w czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka. Na odpowiedź na pytanie, czy byli trzeźwi przyjdzie poczekać jeszcze około 3 tygodni.
To był jeden z najtragiczniejszych wypadków ostatnich lat w Lublinie. Audi A4 zjechało z drogi uderzając w barierki rozdzielające pasy jezdni, a następnie roztrzaskał się na słupie oświetleniowym oraz słupie trakcji trolejbusowej - informowała policja. Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Policjanci ustalili, że kierujący pojazdem uprawnienia do kierowania nabył przed kilkoma tygodniami. W sieci pojawiło się filmik nagrany przez nastolatków przed tragedią. Jeden z pasażerów miał powiedzieć: Jak zginąć, to w dzień przed Trzech Króli, k***a! W momencie nagrania licznik samochodu pokazywał 140 km/h.