>>> Lublin: Zapłacił za pizzę cudzą kartą płatniczą. Znasz go? [ZDJĘCIA]
Do całego zdarzenia doszło w poniedziałek, na terenie gminy Frampol (pow. biłgorajski) na Lubelszczyźnie. Policjanci dostali sygnał o kierowcy samochodu renault, który na parkingu uszkodził inne auto i ruszył dalej – na wojewódzką „835”.
Dalsze zachowanie kierowcy było jeszcze bardziej „egzotyczne”.– Zjechał na lewy pas jezdni, zmuszając jadący z naprzeciwka samochód do zatrzymania, a następnie wjechał do rowu. Wysiadł z samochodu i po przejściu kilkudziesięciu metrów położył się spać w szczerym polu – relacjonuje sierż. szt. Joanna Klimek z biłgorajskiej policji.
48-latka obudzili policjanci. Badanie alkomatem wykazało ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna jest recydywistą – był już karany za jazdę pod wpływem, a sześć lat temu stracił uprawnienia do kierowania pojazdami. 48-latek ponownie stanie przed sądem. Grozi mu pięć lat więzienia i 10 tys. zł grzywny.