W skład kompleksu wchodzą pracownie biologiczne i chemiczne. Obiekt ma służyć rozwojowi nauki, miasta i gospodarki.
- To zespół laboratoriów, pracowni, które będą prowadziły badania z zakresu różnych dyscyplin naukowych, różnych dziedzin – mówi ks. Antoni Dębiński, rektor KUL. - Będzie on służył naszym pracownikom naukowym, studentom, regionowi i uczelni – dodaje.
Nowy obiekt to dodatkowe możliwości rozwoju. - Mamy nowoczesną infrastrukturę, pięknie wyposażone laboratoria i nowoczesną aparaturę, która umożliwi nam prowadzenie bardzo innowacyjnych badań na niemalże światowym poziomie – wyjaśnia Elżbieta Anna Stefaniak, dyrektor ICBN.
Posłuchaj co dla regionu oznacza nowa inwestycja KUL. Materiał przygotował Adam Tykło, reporter Radia ESKA.
Jak wygląda ICBN?
Obiekt nawiązuje konstrukcją i wyglądem do gmachu biotechnologii, z którym jest połączony w jeden kompleks. Struktura ICBN to sześć jednostek, trzy z nich o profilu biologicznym, trzy pozostałe o profilu chemicznym.
W Centrum znajdują się specjalistyczne laboratoria do innowacyjnych badań i aplikacji, m.in. w zakresie mikroskopii konfokalnej i elektronowej, optyki rentgenowskiej, stresu oksydacyjnego, materiałów kompozytowych i biomimetycznych.
Wartość projektu to blisko 97 milionów złotych.