3 grudnia na Choinach znaleziono zwłoki mężczyzny, dzień później w opuszczonym budynku ciało kobiety. Policja i prokuratura dokładnie zbadali miejsca zdarzenia, dzięki temu zatrzymali trzech mężczyzn: Jakuba K., Marcina S. oraz Henryka S. w wieku 31, 35 i 47 lat.
Młodsi z mężczyzn usłyszeli zarzuty dotyczące dokonania zabójstwa. - Sprawcy kopali pokrzywdzoneego po całym ciele, bili twardym przedmiotem po głowie oraz zadawali ciosy nożem, co skutkowało zgonem pokrzywdzonego w wyniku ostrej niewydolności krążeniowo oddechowej – opisuje Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Zabili też kobietę!
- Ponadto podejrzani usłyszeli również zarzut dokonania wspólnie i w porozumieniu kolejnego zabójstwa kobiety, gdzie działając z bezpośrednim zamiarem pozbawienia jej życia po uprzednim duszeniu rękami za szyję, a następnie wielokrotnym uderzaniu tępym i twardym przedmiotem po głowie, twarzy, nogach i rękach spowodowali liczne i rozległe obrażenia ciała w postaci obrażeń głowy, złamań, wylewów krwawych oraz ran kłutych – wyjaśnia Kępka.
Jakub K. i Marcin S. przyznali się do wini i złożyli wyjaśnienia. Grozi im kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Najstarszy z mężczyzn usłyszał zarzut pomocnictwa w zbrodni i zacierania śladów.
Polecany artykuł:
