Rolnicy z całej Lubelszczyzny pojawili się m.in. na Placu Lubelskim i Placu Zamkowym. Częstowali mieszkańców jabłkami, a przy okazji opowiadali o problemach swojej pracy.
Polecany artykuł:
– Protestujemy symbolicznie w związku z dziwną sytuacją w rolnictwie oraz tym, że zostaliśmy nazwani chuliganami, bo marnujemy żywność. To nie prawda. Produkty marnują się przez błędną politykę rządzących. Korporacje oferują nam ceny, które nie pozwalają godnie żyć – mówi Łukasz Paluch z Agrounii, plantator z pow. lubartowskiego.
>>> Znajomy z „fejsa” prosi o pożyczkę? Uważaj, to perfidne oszustwo!
Zobacz WIDEO!
Jak tłumaczą rolnicy – cena w skupie za dwa jabłka wynosi ok. 17 groszy. Tyle dostaje producent, który za te same jabłka w sklepie musi zapłacić ok. 2 złotych.
Sadownicy przywieźli do Lublina kilka ton jabłek. Przez kilka godzin rozdawali owoce w głównych punktach miasta.
>>> Antyterroryści na Arenie Lublin. Duża akcja lubelskiej policji [ZDJĘCIA]
>>> Uwaga na nową metodę oszustów. Udają pracowników ZUS! [AUDIO]
Posłuchaj, na co skarżą się lubelscy sadownicy! O ich sytuacji mówi Łukasz Paluch z Agrounii, plantator z pow. lubartowskiego.
