Do tego wstrząsającego zdarzenia doszło w poniedziałek 28 marca 2022 roku. Karol G. i Daniel M. znali się od szczenięcych lat, wychowywali na tym samym osiedlu w Łęcznej. Kiedy jeden z nich wyprowadził się z rodzicami pod miasto, przyjaźń kwitła dalej. Niestety, w ich życiu ważny udział zaczęły mieć narkotyki, obaj zażywali m.in. medefron. - Daniel trzymał je w słoiku w pniu drzewa. Brał dużo więcej ode mnie - wspominał przed sądem Karol G. W rzeczywistości obaj wpadli w szpony zgubnego nałogu, jeździli audi Daniela (kupili mu go rodzice) po "towar" do Warszawy, potem nim handlowali.
Pili i ćpali od kilku godzin. Doszło do tragedii
Czas spędzali wałęsając się bez celu po okolicy. Kilka tygodni wcześniej podczas jednej z takich eskapad Karol G. ciężko pobił dziewczynę Daniela, tak mocno, że z krwiakiem w głowie musiała znaleźć się w szpitalu. To najpewniej było przyczyną tragedii. Feralnego dnia koledzy pili i ćpali od kilku godzin. Ostatnią flaszkę wypili niedaleko cmentarza. W pewnym momencie Daniel M. począł bić Karola z całej siły, wypominając mu jego zachowanie w stosunku do dziewczyny. Karol G. uciekł do domu.
Bandyci z BMW?
- Wziąłem nóż, bo się go bałem. Jakby była siekiera, czy pistolet, też bym wziął. Kiedy otworzyłem mu drzwi, on mnie uderzył, wtedy w obronie własnej wbiłem mu ostrze w brzuch – tłumaczył Karol G. Zabrał krwawiącego kolegę z domu, poszli na plac przed cmentarzem. Stamtąd zadzwonili pod 112.
- Zgłosił mundurowym, że kiedy siedział z kolegą na murku przy cmentarzu, podjechało do nich czarne BMW, z którego wyszło trzech mężczyzn prosząc ich o papierosa. Następnie pasażerowie z BMW niespodziewanie ich zaatakowali. W wyniku napaści jego kolega został ugodzony nożem - mł. asp. Izabela Zięba z łęczyńskiej policji przytacza słowa, jakie Karol G. powiedział dyżurnemu.
Daniel N. zmarł po dwóch dniach w szpitalu. Ostrze noża dosłownie poszarpało mu narządy wewnętrzne. Karol G. ani przez chwilę nie okazał, że żałuje tego, co się stało. Winą za wszystko obarczał nieżyjącego kolegę. Grozi mu dożywocie.