Chłopiec wpadł do przydomowej studzienki. Spadał głową w dół. 10-latek nie żyje

i

Autor: Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej 10-latek wpadł do przydomowej studzienki zbierającej wodę deszczową.

Tragiczny wypadek

Chłopiec wpadł do przydomowej studzienki. Spadał głową w dół. 10-latek nie żyje

2024-07-31 12:12

Tragiczny wypadek w gminie Leśna Podlaska! Na prywatnej posesji 10-letni chłopiec wpadł do przydomowej studzienki na deszczówkę. Niestety dziecko spadało głową w dół. Wypadek został zauważony przez członka rodziny, który wezwał pomoc. 10-latek był reanimowany i na pokładzie śmigłowca trafił do szpitala. Medykom nie udało się go jednak uratować.

Tragiczny wypadek. Nie żyje 10-latek, który wpadł do studzienki na deszczówkę

Na prywatnej posesji w gminie Leśna Podlaska (powiat bialski) zginął 10-letni chłopiec, który wpadł do studzienki na deszczówkę. Dziecko upadło wyjątkowo nieszczęśliwie, bo spadało głową w dół. Wypadek widział członek rodziny chłopca. To on wezwał pomoc. Po wyciągnięciu 10-latka ze studzienki medycy przystąpili do reanimacji. Następnie poszkodowany na pokładzie śmigłowca trafił do szpitala. Tam medycy niestety przegrali walkę o jego życie.

Trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku śmiertelnego. Pierwsze ustalenia wskazują na to, że do dramatu swoim zachowaniem przyczynił się sam chłopiec.  

Dziecko prawdopodobnie odsunęło właz zabezpieczający studzienkę i wpadło niej głową w dół. Chłopiec został zauważony przez członka rodziny. Na miejsce zostały wezwane służby. Prowadzona była też reanimacja chłopca, który trafił pod opiekę medyków. Został przetransportowany do szpitala helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jednak jego życia nie udało się uratować. Wyjaśniamy wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia - relacjonuje lubelska policja.

W Lublinie pochowano 13 dzieci, które utonęły podczas szkolnej wycieczki. Groby wymagają pilnego remontu

Sonda
Umiesz udzielić pierwszej pomocy?
Pasażer na gapę skatował kontrolera