Nastolatek nadział się na ogrodzenie! Koszmarny wypadek w Kraśniku
Do zdarzenia doszło ok. godziny 14.30. - Po przyjęciu zgłoszenia dyspozytorzy wszystkich służb zadysponowali odpowiednie siły i środki na miejsce zdarzenia. W związku z potrzebą użycia sprzętu do przecinania stali oraz zabezpieczenia miejsca lądowania śmigłowca LPR zadysponowano również straż pożarną - mówią nam strażacy z MOSP w Kraśniku.
Strażacy, po otrzymaniu zgłoszenia, podjęli decyzję o udaniu się części załogi mieszkającej w dzielnicy fabrycznej prosto na miejsce zdarzenia, w celu pomocy osobie poszkodowanej oraz wsparciu działań ZRM. - Następnie dotarły na miejsce wozy strażackie, co umożliwiło wycięcie części ogrodzenia wraz z nastolatkiem, aby nie doprowadzić do rozległego krwotoku. Po wylądowaniu śmigłowca LPR, poszkodowany został przekazany służbom medycznym - precyzują strażacy.
Jak powiedział dziennikarzom "Wirtualnej Polski" rzecznik KPP w Kraśniku, 15-latek grał w piłkę na boisku jednej ze szkół. W pewnym momencie piłka wyleciała za ogrodzenie, chłopiec poszedł po nią. Podczas przeskakiwania przez płot doszło do tego zdarzenia.