Niezwykła historia! 1 stycznia, w Nowy Rok, pies uratował życie człowieka! Wszystko wydarzyło się w Chełmie, na torowisku przy ul. Złotej.
W środowy wieczór, około godz. 21.00, sokiści zauważyli mężczyznę idącego po torach. Było chłodno, a on był w samej koszulce – wspominają.
– Z oddali słychać było już nadjeżdżający pociąg. Mężczyzna nie reagował na polecenia funkcjonariuszy wzywające go do zejścia z torów – relacjonują funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei.
Wiedzieli, że nie zdążą dobiec do torowiska. Co innego ich pies służbowy, Amor, znacznie szybszy od człowieka. Padła komenda i czworonożny funkcjonariusz ruszył w kierunku niedoszłego samobójcy.
To historia jak z filmu, ale zakończona happy endem. Pies w ostatniej chwili zepchnął mężczyznę z torowiska, tuż przed nadjeżdżającym pociągiem.
24-letni mieszkaniec Chełma trafił pod opiekę lekarzy. Nie wiemy, co popchnęło go do tak desperackiego kroku. Według nieoficjalnych informacji mieszkał nieopodal torowiska, na którym omal nie zginął.