Jest ich około 12 tysięcy i powodują straty w całym województwie. Bobry niszczą drzewa, łąki i uprawy. Lubelski Wydział Ochrony Środowiska zgodził się na odstrzał gryzoni (tak, bobry są gryzoniami), mimo że jest to gatunek częściowo chroniony.
- Odstrzały bobrów wynikają przede wszystkim z faktu, iż bobry przede wszystkim to gatunek, który obecnie nie ma w środowisku naturalnego wroga – wyjaśnia Paweł Duklewski, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie. - Zwierzęta te stanowią poważny problem jeśli chodzi o ingerencję w gospodarkę ludzką, a zwłaszcza gospodarkę rolną – dodaje.
Co niszczą bobry na Lubelszczyźnie?
Polecany artykuł:
Od wiosny do jesieni żywią się roślinami zielonymi, zimą ich pokarmem są drzewa i krzewy. Szczególnie lubią: osiejkę, wierzby, brzozy i leszczyny. Bobry na Lubelszczyźnie potrafią zniszczyć całe hektary drzewek owocowych.
- Staramy się umożliwić umożliwić ludziom, którzy ponoszą koszty funkcjonowania tego gatunku na swoim terenie uregulowanie tej sytuacji – mówi Paweł Duklewski.
Posłuchaj, dlaczego bobry muszą zginąć. Materiał przygotował Michał Serkiz, reporter Radia ESKA.
W przeciągu trzech najbliższych lat życie straci 700 bobrów z 15 lubelskich gmin, m.in. Drelowa, Międzyrzecza Podlaskiego i Rudej Huty. Zasady prowadzenia odstrzałów reguluje prawo łowieckie.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: