Przerażające! 17-latek biegał za dziećmi z nożem w ręku. Razem z kolegami napadł ich na przystanku autobusowym, a gdy młodzi się mu postawili, stał się agresywny…
Wszystko wydarzyło się przed tygodniem w Czerniejowie pod Lublinem.
– Po godzinie 17.00 w okolicy przystanku autobusowego 17-latek w towarzystwie swoich znajomych podszedł do czterech nieletnich chłopców. Zażądał od nich pieniędzy, a kiedy ci odmówili, zabrał jednemu z nich czapkę i stał się agresywny – informuje kom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
17-letni napastnik wpadł w szał i – jak zeznali później chłopcy – wyjął nóż i zaczął ich gonić. Udało im się uciec. Później zgłosili się na policję.
Mundurowi zatrzymali już młodocianego bandziora. To nastolatek z gminy Jabłonna. – Młody mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej i usiłowania rozboju. Został już tymczasowo aresztowany – informuje Fijołek.