Do tragedii zdarzenia doszło w środę (6.12) po godz. 20 w jednym z domów przy ul. Sienkiewicza. - Otrzymaliśmy zgłoszenie o nieprzytomnej kobiecie w łazience. Na miejscu prowadzona była resuscytacja, ale niestety lekarz stwierdził zgon 33-latki - powiedział PAP dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie Piotr Kołtun.
Strażacy stwierdzili na miejscu podwyższone stężenie tlenku węgla. Według wstępnych ustaleń do śmierci kobiety przyczyniła się wadliwa praca piecyka gazowego. Policja pod nadzorem prokuratora będzie wyjaśniać szczegóły zdarzenia.
Tlenem węgla nie ma smaku, zapachu i barwy. Nazywany jest cichym zabójcą. W odpowiednim stężeniu potrafi uśpić, a następnie zabić człowieka w niecałe 30 minut. Niebezpieczeństwo może wykryć specjalny czujnik czadu.