Przeciwnicy zabudowy Górek Czechowskich w Urzędzie Miasta

i

Autor: Urząd Miasta Lublin Przeciwnicy zabudowy Górek Czechowskich w Urzędzie Miasta

WIELKA AWANTURA na sesji Rady Miasta Lublin, a w tle krzyki i odgłosy bębnów

2019-07-01 7:45

Radni zdecydowali – na Górkach Czechowskich w Lublinie powstaną bloki. Za zaakceptowaniem studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta (w tym dokumencie znajdują się zapisy m.in. o Górkach Czechowskich) głosowało 17 radnych.

12 opowiedziało się przeciwko przyjęciu studium, a 2 członków Rady Miasta wstrzymało się od głosu.

Obradom przysłuchiwało się kilkadziesiąt osób, przeciwnych zmianom w północnej części Lublina. Przynieśli ze sobą transparenty, takie jak: „Beton nie oddycha”, Lublin miasto antypartycypacji” czy „Beton wszędzie – radni w błędzie”.

Decyzję podjęto w poniedziałkowy (10.07) poranek, tuż przed godz. 5.00. Zanim jednak do tego doszło, całodzienne obrady (które zaczęły się w niedzielę o godz. 9:00) obfitowały w przerwy, okrzyki i... błagalne prośby.

Radna Małgorzata Suchanowska (PiS) apelowała o zniesienie z porządku obrad punktu dotyczącego planu zagospodarowania przestrzennego miasta (w tym – Górek Czechowskich). Suchanowska uzasadniała swoją prośbę zbyt krótkim czasem, który radni mieli na zapoznanie się z dokumentami w tej sprawie.

– Jeśli trzeba będzie, to będę pana błagać, panie prezydencie. Niech pan zdejmie ten punkt z porządku obrad – mówiła radna.

Prezydent Krzysztof Żuk nie wyraził jednak na to zgody.

W pewnym momencie, wystąpienie prezydenta Żuka (który przedstawiał raport o stanie miasta za 2018) zostało przerwane odgłosami bębnów. Do głównego korytarza Urzędu Miasta wniosła je grupa mieszkańców. Jeden z nich otrzymał mandat od straży miejskiej za zakłócanie porządku.

– Strażnik upomniał kilka razy osoby bębniące, a kiedy to nie przyniosło skutku, wręczył jednej z osób mandat. A ten został przyjęty – wyjaśniał Jacek Kucharczyk, komendant Straży Miejskiej w Lublinie.

Ta sesja Rady Miasta Lublin przejdzie do historii jako jedna z najdłuższych. Obrady trwały łącznie 20 godzin. W ich trakcie zwołano ponad 2-godzinną przerwę, aby przedstawiciele władz miasta mogli uczestniczyć w uroczystościach obchodów 450. rocznicy Unii Lubelskiej. Ostatecznie, obrady zakończyły się o godz. 6.00 – już w poniedziałek (01.07).

Nie tylko pod tym względem sesja była wyjątkowa. Po raz pierwszy w historii, obrady były tłumaczone na język migowy (za pomocą transmisji on-line).

Radni udzielili także absolutorium prezydentowi za 2018 rok. „Za” głosowało 19 osób, „przeciw” – 10 radnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.