16-letni Eryk zmarł na ulicy. Piekło zgotowali mu rówieśnicy. Nikt nie zareagował

2025-07-31 10:27

Do tragedii doszło w Zamościu (województwo lubelskie). 16-letni Eryk został zaczepiony i pobity przez grupę młodzieży. Choć do dramatu doszło w centrum miasta, żaden ze świadków nie pomógł ofierze. Właśnie zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie. Najbliżsi nastolatka nie kryją rozczarowania po decyzji sądu.

  • Do tragedii doszło 28 lutego 2023 r. na osiedlu Planty przy ul. Józefa Piłsudskiego w Zamościu, nieopodal Starego Miasta
  • Dramat rozegrał się w biały dzień. Nikt nie pomógł ofierze. Zdarzenie wstrząsnęło nie tylko lokalną społecznością
  • Wyrok? 12 lat i miesiąc pozbawienia wolności w systemie terapeutycznym dla Daniela G. Szymon J., Arkadiusz P. i Gabriela P. – zostali skazani za udział w pobiciu i pomocnictwo. Sąd umieścił ich w zakładzie poprawczym z warunkowym zawieszeniem wykonania na dwa lata pod nadzorem kuratora.
  • Rodzina ofiary nie ukrywa rozczarowania. Bliscy liczyli na o wiele bardziej surowy wyrok, zwłaszcza dla Daniela G., który zadał "decydujący" cios

Tragedia w Zamościu: 16-letni Eryk brutalnie skatowany przez nastolatków

Koszmar rozegrał się w lutym 2023 roku. Wracający ze szkoły 16-letni Eryk został zaczepiony i pobity przez grupę młodzieży. Sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia. Mimo reanimacji prowadzonej przez załogę karetki pogotowia życia chłopaka nie udało się uratować. Motywem napaści miało być rzekome naśmiewanie się z jednej z koleżanek - Gabrieli P. 

Czytaj więcej o sprawie: 16-letni Eryk z Zamościa spoczął obok bohatera z Iraku. Ten widok na jego grobie wyciska łzy

Prokuratura oskarżyła 17-letniego wówczas Daniela G. o zabójstwo z zamiarem ewentualnym i o pobicie. - Podbiegł do leżącego i z całej siły kopnął go w głowę. To było bezpośrednią przyczyną śmierci - przyznali śledczy, z którymi rozmawiał nasz dziennikarz. Pozostałych troje nieletnich, którzy w dniu zdarzenia mieli 16 lat – Szymona J. i Arkadiusza P. - śledczy oskarżyli o udział w pobiciu, a Gabriela P. o pomocnictwo.

Dalszy ciąg materiału znajduje się pod galerią ze zdjęciami!

Kontrowersyjny wyrok w sprawie Eryka. Rodzina nie może uwierzyć

Proces przed Sądem Okręgowym w Zamościu ruszył 27 lutego 2024 roku i przebiegał z wyłączeniem jawności ze względu m.in. na ochronę nieletnich sprawców i możliwość zakłócenia spokoju publicznego. W czerwcu 2024 roku dowiedzieliśmy się, że sąd przypisał Danielowi G. udział w pobiciu o charakterze o chuligańskim i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego zgonem Eryka.

Sąd skazał Daniela G. na 12 lat i miesiąc pozbawienia wolności w systemie terapeutycznym. Orzekł również 100 tys. zł nawiązki dla matki zmarłego. Nieletnich Szymona K. i Arkadiusza P. sąd uznał za winnych pobicia o charakterze o chuligańskim, a nieletnią Gabrielę P. za winną pomocnictwa. Zadecydował o umieszczeniu ich w zakładzie poprawczym, ale zawiesił wykonanie orzeczenia na dwa lata.

Od wyroku odwołała się prokuratura i matka Eryka - oskarżycielka posiłkowa. W miniony wtorek (29 lipca 2025), Sąd Apelacyjny w Lublinie ogłosił prawomocny wyrok w tej sprawie. Oskarżyciele i bliscy Eryka byli rozczarowani, ponieważ sąd nie zwiększył kar. W ogóle nie wprowadził żadnych zmian.

- Nieletni wymyślili, zorganizowali i brali udział w zamordowaniu Eryka, a praktycznie po 50 dniach wyszli na wolność. Zostają na wolności do dzisiaj, mają się dobrze. Mieliśmy ochotę wyjść z sali sądowej, gdy słyszeliśmy uzasadnienie. Mamy poczucie, że ważniejsza jest rodzina Daniela G. niż matka Eryka - powiedział dziennikarzom ojczym ofiary, Tadeusz. Głową kręciła również mama 16-latka. 

Lipcowy wyrok jest prawomocny.

Super Express Google News
Młodzi oprawcy stanęli przed sądem. Sąd Okręgowy w Zamościu osądzi winnych śmierci Eryka
Pokój Zbrodni
Ostatnia przejażdżka rowerem. Atak pod osłoną nocy | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki