15-latek pożyczył sobie auto. Przejażdżka zakończyła się na drzewie

i

Autor: KPP Lubartów, gk 15-latek "pożyczył" sobie auto. Przejażdżka zakończyła się na drzewie

Będzie miał kłopoty

15-latek "pożyczył" sobie auto. Przejażdżka mazdą zakończyła się na drzewie

2024-06-10 19:18

Bez wiedzy swoich rodziców, zabrał kluczyki od auta i wybrał się na przejażdżkę. 15-latek długo nie nacieszył się zwiedzaniem okolicznych miejscowości. Jego jazda zakończyła się na przydrożnym drzewie. Na tym jednak nie kończą się jego kłopoty.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 9 maja, w samo południe. Po godz. 12:00 dyżurny komendy w Lubartowie (woj. lubelskie) otrzymał informację o dachowaniu samochodu w miejscowości Skrobów-Kolonia. Na miejsce wypadku natychmiast wysłano funkcjonariuszy.

Jak się okazało, za kierownicą mazdy siedział 15-latek, który bez wiedzy swoich rodziców "pożyczył" auto i wybrał się na przejażdżkę po okolicy. Niestety jej finał nie okazał się szczęśliwy.

- Na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo - informuje sierż. sztab. Jagoda Stanicka z lubartowskiej policji. - Chłopak został przewieziony do szpitala w Lublinie, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 15-latek podróżował sam.

Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez mundurowych. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu.

15-letniego "rajdowca" czekają dodatkowe kłopoty. Jego zachowaniem zajmie się sąd rodzinny i nieletnich, który zdecyduje o dalszych losach nastolatka.

Policjanci przypominają, że to na rodzicach dzieci ciąży prawny obowiązek sprawowania nadzoru nad dziećmi.

- Pamiętajmy o tym, że kiedy nasze nieletnie dziecko wsiądzie za kierownicę pojazdu i spowoduje jakieś straty - odpowiedzialność cywilną za wszystkie wyrządzone przez niego szkody poniosą właśnie rodzice bądź opiekunowie - podkreśla sierż. sztab. Jagoda Stanicka.

Masz prawo jazdy? Sprawdź, czy teraz udałoby Ci się zdać egzamin

Pytanie 1 z 10
Z jaką maksymalną dopuszczalną prędkością wolno ci jechać w terenie zabudowanym?
Piraci na drogach. To oni stwarzają śmiertelne niebezpieczeństwo