Przygotowanie statystyk usprawniła wprowadzona niedawno elektronizacja zwolnień lekarskich. Wynikają one głównie z choroby samego ubezpieczonego – takich przypadków było 7,5 miliona. Odnotowano także zwolnienia na opiekę nad chorymi członkami rodziny.
Polecany artykuł:
– Przez pierwsze cztery miesiące tego roku ponad dziewięć milionów zwolnień lekarskich wpłynęło w skali kraju do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. To nieco mniej w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Większość ze zwolnień wystawiano na okres od jednego do pięciu dni – tłumaczy Małgorzata Korba, regionalny rzecznik ZUS na Lubelszczyźnie.
Stanowiły one prawie 36 proc. wszystkich wystawionych zwolnień. Kolejnych 27 proc. obejmowało okres od sześciu do 10 dni. Statystycznie po zaświadczenia najczęściej sięgają osoby między 30. i 40. rokiem życia – zwłaszcza kobiety. W analizowanym okresie przodują schorzenia związane z ciążą, porodem i połogiem. Panie spędziły z tego powodu na zwolnieniach 16,1 miliona dni.
>>> Posypały się kary za śmieci w Lublinie! Straż Miejska sprawdza kolejne dzielnice [AUDIO]
>>> Średnia pensja na Lubelszczyźnie to...? Będziecie zaskoczeni!
14,5 miliona dni nieobecności spowodowały choroby układu oddechowego, a na kolejnych miejscach były schorzenia układu kostno-stawowego, mięśniowego i tkanki łącznej, a także urazy oraz zatrucia.
W pierwszym kwartale tego roku świadczenia chorobowe pochłonęły nieco ponad pięć miliardów złotych. Trzy miliardy objęły zasiłki, które ZUS sfinansował z ubezpieczenia. Reszta tej kwoty, to wydatki pracodawców na wynagrodzenia chorobowe.
>>> Gdzie jest burza w Lublinie lub okolicy? Sprawdź ostrzeżenia i mapy online! [AKTUALIZACJA]
Posłuchaj, jakie schorzenia powodują najczęstsze nieobecności w pracy! Ranking zwolnień lekarskich podsumowuje Małgorzata Korba z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.