Zejdź do podziemi. Październikowe seanse z cyklu „Miasto Movie” [AUDIO]

Na dobry początek nowego miesiąca – „Tunel” w reż. Roba Cohena. To jeden z przebojów kinowych lat 90., a przy okazji dość oryginalny i wyróżniający się obraz w filmografii Sylvestra Stallone. Nowy Jork, gdzie dzieje się akcja filmu, od lat pozostaje jednym z największych miast świata. Odległości pomiędzy poszczególnymi dzielnicami są ogromne, a przez to znaczna część komunikacji zlokalizowana jest pod ziemią. Jednym z takich rozwiązań jest właśnie tytułowy tunel, łączący Manhattan z New Jersey. Akcja filmu startuje w chwili, gdy we wspomnianym tunelu dochodzi do eksplozji, a w konsekwencji katastrofy na wielką skalę. Uwięzionym pod ziemią ludziom na pomoc rusza były spec od akcji ratunkowych, obecnie taksówkarz, Kit Latura. Poza Stallone, w obsadzie pojawia się także m.in. Viggo Mortensen.

Drugim filmem, który zobaczymy w październiku, będzie polska produkcja z lat 90. – „Szczur”. Zapomniany już dziś nieco obraz, nakręcony w pierwszych, burzliwych latach transformacji przez Jana Łomnickiego – reżysera oraz brata wybitnego aktora Tadeusza Łomnickiego. Główny bohater filmu to Jarek Branicki (kreowany przez Jana Englerta), biznesmen-kombinator, który naraża się coraz większej grupie ludzi z niebezpiecznych kręgów. Branickiemu rośnie dług i zmuszony jest do ucieczki. Tak trafia do podziemi warszawskiego Dworca Centralnego, gdzie żyje cała społeczność ludzi bezdomnych, a nieformalnym przywódcą jest niejaki Clochard (Mariusz Benoit). Bierze on uciekiniera pod swoje skrzydła i pokazuje świat, o jakim warszawski biznesmen nie miał pojęcia. W tle całej historii pojawiają się tajne teczki UB i ogólnokrajowa debata nad lustracją.

Kolejny, październikowy film to „Metro”. Zanim reżyser Luc Besson wyrobił sobie markę na arenie światowej takimi tytułami jak „Wielki błękit”, „Nikita” a przede wszystkim „Leon zawodowiec”, pracował na swój sukces w rodzimej Francji. Przełomowym filmem artysty było właśnie „Metro” z Christopherem Lambertem, Isabelle Adjani i Jeanem Reno w rolach głównych. Nagrodzona kilkoma Cezarami opowieść o mieszkańcach paryskiego metra i ich próbach radzenia sobie na marginesie społeczeństwa, była powiewem świeżego powietrza we francuskim kinie i zwiastunem narodzin wielkiego reżyserskiego talentu. Atutem filmu jest też znakomita ścieżka dźwiękowa autorstwa Erica Serry – stałego współpracownika Bessona.

Następna produkcja na liście zabierze nas w podróż na Węgry, chodzi o film „Kontroler”. Nimród Antal to dziś jeden z czołowych węgierskich twórców kina, a na pewno jeden z nielicznych, któremu udało się zaistnieć w Hollywood. Duża w tym zasługa jego debiutanckiego filmu „Kontrolerzy”. Wyróżniony w Cannes obraz pojawił się w kinach w 2003 roku i stał się jednym z wydarzeń sezonu. Jest to utrzymana w duchu realizmu magicznego opowieść o młodym chłopaku, który chce odmienić swoje życie i zatrudnia się w budapesztańskim metrze jako tytułowy kontroler. Wątki komediowe i surrealistyczne przeplatają się z bardziej tragicznymi, a sam bohater nie dość, że spełni marzenie o odmianie swego losu, to dodatkowo pozna miłość swojego życia, a także ruszy w pościg za tajemniczym człowiekiem w kapturze, terroryzującym pasażerów metra.

Ostatni, październikowy film to słynny „Podziemny Krąg”. Arcydzieło współczesnego kina z katalogu Davida Finchera i jeden z najważniejszych filmów przełomu wieków. „Fight club”, tłumaczony u nas jako „Podziemny krąg” to przewrotna, wielowymiarowa opowieść o młodym, znudzonym i rozgoryczonym życiem yuppie (Edward Norton), który spotyka na swojej drodze tajemniczego producenta mydła Tylera Durdena (fenomenalny Brad Pitt). Obaj zakładają coś na kształt samozwańczego zbuntowanego ruchu, którego główną ideą są pojedynki na gołe pięści. Z czasem ta podziemna społeczność rozrasta się do dużej, świetnie zorganizowanej, anarchistycznej bojówki. W tym momencie nasz bohater zaczyna sobie zdawać sprawę, iż nie panuje już nad sytuacją, a machina, którą uruchomił rozpędza się do niebezpiecznej prędkości.

Program na październik

• 2 października 2019, godz. 19.00 – „Tunel”, reż. Rob Cohen, czas 115’, 1996 r.
• 9 października 2019, godz. 19.00 – „Szczur”, reż. Jan Łomnicki, czas 97’, 1994 r.
• 16 października 2019, godz. 19.00 – „Metro”, reż. Luc Besson, czas 104’, 1985 r.
• 23 października 2019, godz. 19.00 – „Kontrolerzy”, reż. Nimród Antal , czas 105’, 2003 r.
• 30 października 2019, godz. 19.00 – „Podziemny krąg”, reż. David Fincher, czas 139’, 1999 r.