W czwartek (6.07) na Rynku Wodnym w Zamościu doszło do dramatycznie wyglądającego wypadku. Na ludzi spadł obłamany z drzewa konar. Na szczęście wszystkie osoby o własnych siłach wydostały się spod obłamanej gałęzi. - Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że konar o długości około 15 metrów odłamał się od drzewa kasztanowca i spadł na stoliki, krzesła oraz namiot letniej czytelni książki i prasy Książnicy Zamojskiej. Pod namiotem przebywało kilkanaście osób - informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło z KMP Zamość.
Dziewięć osób w wieku od 17 do 52 lat zostało zabranych do szpitala. Po badaniach okazało się, że obrażeń ciała doznały cztery osoby, wśród nich dwie 17-letnie mieszkanki Warszawy, 42-latek i 52-latka z Zamościa. - Dla pozostałych osób zdarzenie zakończyło się niegroźnymi dla ich zdrowia zadrapaniami i potłuczeniami. W zdarzeniu uszkodzone zostały również trzy pojazdy - dodaje oficer prasowy.
Czytaj też: Straszna śmierć rolnika na Lubelszczyźnie
Urząd Miejski w Zamościu wydał w tej sprawie komunikat: "Bezpieczeństwo mieszkańców i turystów to dla nas sprawa priorytetowa dlatego Prezydent Andrzej Wnuk powołał specjalny zespół do ustalenia okoliczności zdarzenia".