Podpalił kolegę, posiedzi w areszcie

i

Autor: AlexVan, CC2,0, pixabay.com Podpalił kolegę, posiedzi w areszcie

Zamość: Podpalił kolegę z zimną krwią? 20 latek na rozprawę poczeka w areszcie [audio]

2016-01-30 11:00

Jest areszt dla 20-latka z Zamościa. Mężczyzna miał podpalić swojego znajomego. Podejrzany najpierw się przyznał, następnie zmienił zeznania.

Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 21.00. Płonącego 28 latka znaleźli mieszkańcy w piwnicy jednego z bloków przy ul. Polnej w Zamościu. Zaniepokoił ich dym wydostający się na klatkę. Próbowali gasić ogień, wezwali także straż pożarną. Niestety mężczyzny nie udało się uratować.

- Przemysław L. Z niewiadomych powodów, najprawdopodobniej oblał 28 latka substancją łatwopalną, a następnie zapałkami podpalił jego ubrania – wyjaśnia Bartosz Wójcik, prokurator rejonowy w Zamościu. 28 latek doznał oparzeń od 2 do 4 stopnia, obejmujących 70% powierzchni jego ciała. To była bezpośrednia przyczyna jego śmierci, nie znaleziono innych obrażeń, które by świadczyły, że używano wobec niego przemocy.

Oskarżony początkowo przyznał się do zarzuconego mu czynu, zmienił jednak zeznania w trakcie posiedzenia sądu o tymczasowe aresztowanie.

– Przemysław L. zmienił linię obrony – dodaje Bartosz Wójcik.

Posłuchaj materiału Marty Buczak, reporterki Radia ESKA.

Sąd jednak postanowił, że mężczyzna na proces poczeka za kratami. Grozi mu dożywocie.