Prezydent RP chciał wspólnego marszu przeciwko przemocy i nienawiści, ale – jak sam tłumaczy – wiadomość o śmierci Pawła Adamowicza pokrzyżowała te plany.
– Miałem nadzieję, że pójdziemy w Gdańsku wspólnie w milczeniu w marszu przeciw przemocy, przeciw wrogości, która niszczy naszą wspólnotę, ale niestety kolejne wydarzenia i odejście pana prezydenta spowodowały, że te plany muszą ulec zmianie – mówił Andrzej Duda.
Prezydent zapowiedział, że politycy nie będą organizować marszów ani demonstracji oraz włączać się w te organizowane spontanicznie w polskich miastach. – Postaramy się wszyscy zjawić na pogrzebie i tam właśnie być razem i oddać hołd panu prezydentowi Adamowiczowi – dodał Duda.
>>> Pogoda szaleje! Na Lubelszczyźnie oblodzenie i silny wiatr. IMGW ostrzega!
>>> Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tak gra Lublin! [ZDJĘCIA, AUDIO]
Data pogrzebu Pawła Adamowicza nie jest jeszcze znana. W tym dniu, w całym kraju, będzie obowiązywała żałoba narodowa.
Prezydent Gdańska zmarł w poniedziałek, 14 stycznia. Dzień wcześniej został zaatakowany i raniony przez nożownika podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Więcej na ten temat znajdziecie także w naszym serwisie ESKA INFO Trójmiasto: Paweł Adamowicz nie żyje. Prezydent Gdańska zmarł w wieku 53 lat.