Oprawcy zaś szuka policja - jeśli ktoś poznaje czworonożnego biedaka, niech poinformuje o tym policję. To może pomóc w znalezieniu człowieka, który zgotował mu taką gehennę. Pies jest stary, ma dziesięć, a nawet więcej lat. Na razie jest pod czujnym okiem lekarzy weterynarii, którzy oceniają jego stan na bardzo poważny. Został zakopany w ziemi! - Dziś rano pod wiaduktem przy ulicy Grygowej pracownica pobliskiej firmy usłyszała skomlenie psa. Gdy podeszła bliżej zauważyła wystający spod ziemi fragment pyska - opowiada Kamil Gołębiowski z KMP Lublin. - Od razu wspólnie z innymi pracownikami odkopali zwierzę. Okazało się, że pies jest skrajnie wycieńczony i posiada liczne obrażenia. Od razu został przekazany pod opiekę weterynarza.
Ma miejscu policjanci przeprowadzili oględziny. - Trwa ustalanie dokładnych okoliczności, w jakich mogło dojść do tego zdarzenia. Za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem grozi do 5 lat więzienia - dodaje komisarz Gołębiowski.
Jednocześnie policjanci apelują do osób, które rozpoznają czworonoga i mogą mieć wiedzę na temat właściciela o kontakt z VI komisariatem Policji w Lublinie przy ul. Gospodarczej 1B telefon 47 811 47 80.