Obcokrajowcy zakochani w Lublinie. Studia, praca, integracja [ROZMOWA, AUDIO, ZDJĘCIA]

2018-06-08 20:07

Pochodzą ze wszystkich kontynentów i coraz chętniej wybierają Lublin – nie tylko na miejsce do tymczasowego studiowania, ale także do pracy i życia. Poznajcie dwoje z nich – Leticię Lopez Martinez z Hiszpanii i Rashida Hasanliego z Azerbejdżanu.

>>> Niezwykły rekord na Lubelszczyźnie! Wspólnie zatańczyli poloneza [WIDEO]

Włosi, Turcy, Hindusi, Chińczycy, Amerykanie, Ukraińcy czy Hiszpanie. Z roku na rok w Lublinie kształci się coraz więcej studentów zagranicznych. Od 2012 roku liczba cudzoziemców studiujących w lubelskich uczelniach zwiększyła się trzykrotnie.

Garść statystyk

W roku akademickim 2012/2013 liczba obcokrajowców na lubelskich uczelniach wynosiła 2314 osób. W 2015 roku podwoiła się, a w obecnym to już ponad 6,5 tysiąca osób, co stanowi 9,67% wszystkich studiujących w Lublinie. Warto zaznaczyć, że oprócz żaków studiujących regularnie i w pełnym trybie, co roku pojawia się kilkuset studentów z programu ERASMUS +. Studenci z zagranicy najchętniej wybierają kierunki medyczne, przyrodnicze i techniczne. Zaangażowanie lubelskich uniwersytetów, m.in. przez systematyczne otwieranie anglojęzycznych fakultetów i specjalizacji, zmienia ten trend. Zyskują kierunki humanistyczne i społeczne.

>>> Kolejna ofiara wody na Lubelszczyźnie! Policja apeluje o rozwagę [AUDIO]

Sukces UMCS

Uczelnia zanotowała znaczny wzrost liczby studiujących obcokrajowców i wygrała jedną z kategorii raportu „Studenci Zagraniczni w Polsce 2017”, przygotowanego przez Fundację Edukacyjną Perspektywy. – Nasza uczelnia znalazła się na pierwszym miejscu w Polsce w kategorii „umiędzynarodowienie uniwersytetów”, osiągając tym samym najwyższy współczynnik umiędzynarodowienia – 6,72%. Z analizy raportu jasno wynika, że UMCS zajmuje najwyższą pozycję wśród czołowych szkół wyższych w całej Polsce, z łączną liczbą 1600 studentów zagranicznych – informuje Aneta Adamska, rzeczniczka UMCS.

Współczesna wielokulturowość Lublina

Lublin coraz bardziej przypomina biblijną Wieżę Babel. Na ulicach słychać różne języki, a ludzi wyróżnia odmienny odcień skóry. W dużej mierze jest to zasługą właśnie silnego umiędzynarodowienia uczelni, na co z kolei wpływ mają działania wewnętrzne publicznych i niepublicznych szkół wyższych oraz sprawnie funkcjonujący program „Study in Lublin”, koordynowany przez Urząd Miasta Lublin.

Co istotne, studenci spoza Polski szybko się u nas adaptują, chcą uczyć się języka polskiego i zostać po zdobyciu dyplomu na stałe. Obcokrajowcy są widoczni nie tylko przez swą odmienność etniczną, ale dzięki zaangażowaniu w integrację z lublinianami i prospołeczną działalność. Studiują, pracują i coraz częściej z Lublinem wiążą swoją przyszłość.

Ona z Południa Europy, on z Bliskiego Wschodu

Leticia Lopez Martinez pochodzi z Hiszpanii. Do Lublina po raz pierwszy przyjechała sześć lat temu. Studiowała na KUL-u anglistykę w ramach programu Erasmus. Dziś, na tej samej uczelni, przygotowuje rozprawę doktorską z leksykologii i kultury hiszpańskiej, wykłada na hispanistyce KUL i uczy w Gimnazjum i Liceum Śródziemnomorskim w Lublinie.

>>> Taką sąsiadkę chciałby mieć każdy! Historia pani Iwony podbija internet [WIDEO]

Co przekonało ją do Polski i Lublina? Przede wszystkim ludzie i wbrew pozorom...pogoda. – Kocham Lublin letni, tętniący życiem. Wszystko dzieje się w mieście, w Centrum. Ludzie się do siebie uśmiechają i wspólnie bawią. Kiedy byłam tu po raz pierwszy zaskoczyła mnie pogoda. Macie bardzo ciepłe lato i nieco chłodniejszą zimę – śmieje się Leticia.

Posłuchaj rozmowy z Hiszpanką zakochaną w Lublinie!


>>> 9-letnia Julka zawstydziła dorosłych! Wzruszający prezent dla hospicjum

Krócej niż Leticia mieszka w Lublinie Rashid Hasanli. Jest Azerem i od dwóch lat studiuje w UMCS international relations. To właśnie ten kierunek i lepsze perspektywy skłoniły go do przyjazdu. Już teraz jest pewien, że chce tu zostać i pracować.

Oprócz studiowania angażuje się w promocję UMCS wśród studentów zagranicznych, jest jedną „z twarzy” kampanii zachęcającej do studiowania na kierunkach anglojęzycznych. W Lublinie podoba mu się architektura. Bardzo ceni pracę z wykładowcami i inny niż w Azerbejdżanie sposób prowadzenia zajęć.  Wszyscy moi profesorowie są pomocni i otwarci. Zawsze uśmiechnięci, przygotowani do zajęć. To prawdziwi pasjonaci – przekonuje Rashid.

Posłuchaj, co najbardziej podoba się w Lublinie Rashidowi Hasanliemu.


>>> Jesteś prawdziwym lublinianinem? Sprawdź i rozwiąż test! [QUIZ]

Zobacz TO WIDEO: