Z siekierą przyszedł po swoją dziewczynę. Coś sobie ubzdurał. Wezwano policję

i

Autor: Policja Podlaska Z siekierą przyszedł po swoją dziewczynę. Coś sobie ubzdurał. Wezwano policję

Groza!

Lublin. Z siekierą przyszedł po swoją dziewczynę. Coś sobie ubzdurał. Wezwano policję

2023-04-13 21:00

24-letni mieszkaniec Lublina z siekierą poszedł po swoją dziewczynę. Mężczyzna sądził, że kobieta jest przetrzymywana w mieszkaniu przez swoich znajomych. Grozi mu do 2 lat więzienia.

W miniony wtorek (11.04) tuż przed północą policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań w lubelskiej dzielnicy Czechów. - Według zgłaszającego do lokalu mieli dobijać się dwaj mężczyźni. Jeden z nich miał przy sobie siekierę i miał kierować groźby zabójstwa w kierunku zgłaszającego - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.

Policjanci udali się na miejsce i zatrzymali pijanego 24-latka. Mężczyzna miał przy sobie siekierę. - Jak wynika z ustaleń w sprawie, 24-latek przyszedł po swoją dziewczynę. Kobieta jego zdaniem miała być bezprawnie przetrzymywana w mieszkaniu zgłaszającego - tłumaczy oficer prasowy. Prawda okazała się zupełnie inna. 26-latka oświadczyła, że sama przyszła do znajomych. Mieszkaniec Lublina usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych. Grozi mu do 2 lat więzienia.

Czytaj też: Urządzili 13-latkowi piekło w Radzyniu Podlaskim. Oprawców było pięciu. Błagał, ale nie mieli litości

Sonda
Czy jesteś za zakazem sprzedaży alkoholu w nocy w Lublinie?
Tragiczny wypadek w Lublinie. Nie żyją nastolatkowie. Samochód którym jechali jest całkowicie zmiażdżony!