>>> Śmiertelnie niebezpieczna bakteria „New Delhi” atakuje na Lubelszczyźnie! Jak się bronić? [AUDIO]
W ubiegłym roku sanepid odnotował 63 przypadki zachorowania na odrę w całym kraju. Na Lubelszczyźnie było ich 11. To spory wzrost. - W roku 2015 czy 2014 w całej Polsce było tylko kilka przypadków zachorowań – przyznaje Irmina Nikiel, dyrektor wojewódzkiej stacji sanitarno-epidemiologicznej w Lublinie.
Polecany artykuł:
W Polsce szczepienia przeciwko odrze są obowiązkowe. Skąd więc wzrost liczby zachorowań? Część rodziców odmawia zaszczepienia dzieci, obawiając się powikłań. W roku 2017 na Lubelszczyźnie taką decyzję podjęły 1353 osoby. Trzy lata wcześniej ta liczba była o połowę mniejsza.
– Tylko w procesie szczepienia można uzyskać tzw. odporność bierną. Odporność czynną możemy uzyskać po przechorowaniu, ale nie zalecam takiej formy uodparniania. Komplikacje, które mogą wystąpić po zachorowaniu, są bardzo poważne – przestrzega Nikiel.
>>> Paralizatorem po genitaliach. Za tydzień wyrok ws. policjantów z Lublina
Z Irminą Nikiel, wojewódzkim inspektorem sanitarnym, rozmawiał Michał Serkiz, reporter ESKI Lublin. Posłuchaj!
>>> Lubelskie: Nieoznakowane policyjne BMW już na drogach. Sprawdźcie, gdzie trafiły [WIDEO]
Znaczący wzrost liczby zachorowań odnotowano na Ukrainie. Epidemia odry panuje także w Niemczech i we Włoszech. A choroba, niestety, przenosi się drogą kropelkową.
Odra – objawy
Pierwsze objawy zachorowania na odrę to charakterystyczna wysypka na ciele, ale też w jamie ustnej. Do tego podwyższona temperatura, kaszel, zapalenie górnych dróg oddechowych. Pierwsze objawy mogą być podobne tych, jakie dają przeziębienie czy choroby grypopodobne.