- WOT postawiono w stan gotowości z powodu wielokrotnych naruszeń polskiej przestrzeni powietrznej przez drony.
- Żołnierze z czterech województw mają 6 godzin na stawiennictwo.
- WOT apeluje o spokój i zgłaszanie wszelkich podejrzanych obiektów.
- Dowództwo Operacyjne RSZ prowadzi operację identyfikacji i neutralizacji obiektów.
Wojska Obrony Terytorialnej postawione w stan gotowości. Chodzi o naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej
Wojska Obrony Terytorialnej zostały postawione w stan gotowości. To reakcja na "wielokrotne naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej" przez drony w czasie nocnego ataku Rosji na wybrane cele znajdujące się na terenie Ukrainy. W komunikacie WOT wskazano, że natychmiastowe stawiennictwo dotyczy w pierwszej kolejności następujących województw:
- podlaskiego,
- mazowieckiego,
- lubelskiego,
- i podkarpackiego.
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z tych regionów mają 6 godzin na stawienie się w jednostce w przypadku wezwania. W przypadku województw: pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, świętokrzyskiego i małopolskiego ten czas wynosi do 12 godzin. W czasie krótszym niż 24 godziny wezwanie w pozostałych województwach nie jest planowane
- Prosimy o zachowanie spokoju oraz przekazywanie tylko komunikatów wojska i służb państwowych. W przypadku natrafienia na fragmenty obiektów prosimy nie podchodzić do nich i poinformować policję - czytamy na profilu "Terytorialsi | Zawsze Gotowi, Zawsze Blisko!", który jest oficjalnym profilem WOT na platformie X.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało wcześniej, że trwa operacja "trwa operacja, której celem jest identyfikacja i neutralizacja obiektów", a "na polecenie Dowódcy Operacyjnego RSZ zostało użyte uzbrojenie i trwają czynności służb mające na celu odnalezienie zestrzelonych obiektów.
