Temperatura powietrza, którą mamy, powoduje, że zmniejsza się wilgotność ściółki, a tym samym zwiększa się zagrożenie pożarowe.
Aktualnie średnie zagrożenie występuj na terenach lasów w Janowie Lubelskim, Józefowie, Rudniku i Chełmie. Małe natomiast we Włodawie, Białej Podlaskiej i Puławach.
– Przede wszystkim powinniśmy zachowywać się odpowiedzialnie – mówi Ewa Pożarowszczyk, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie. – Nie rozniecać ognia, nie wyrzucać niedopałków. Ale też nie wjeżdżać samochodem do lasu, ponieważ on też może wywołać pożar. Nie powinniśmy także rozpalać ognisk w pobliżu lasu, jak i w samym lesie. Możemy to robić jedynie w miejscach do tego przeznaczonych, specjalnie wyznaczonych przez leśników. Bądźmy czujni, bądźmy ostrożni i dbajmy o siebie i o las – apeluje.
Od początku roku w lasach Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie doszło do 104 pożarów, gdzie w ciągu całego ubiegłego roku było ich 128. Tylko w tym roku powierzchnia objęta pożarem to ponad 72 ha. Największa liczba pożarów wystąpiła na terenie Nadleśnictw: Chotyłów (19), Rozwadów (18), Puławy (17).
