Dziś było naprawdę gorąco! Dokąd zmierza lubelski Hobbit? Nieważne! Istotne jest, że jeździ miejską komunikacją.
Pozytywni w Lublinie są nie tylko mieszkańcy, ale i kierowcy autobusów. Zimą za kierownicą jeżdżą Mikołaje, a latem zamiast numeru autobusu pokazują radosny przekaz.
Lublin inspiruje, nawet nocą. Jak wyrazić radość z nowego taboru autobusowego? Być może wskoczyć na dach. Nie wiemy jaka myśl przyświecała panom wchodzącym na MPK, ale mamy nadzieję, że nie strach przed kontrolą biletów. Takich zachowań nie polecamy.
Czy może kiedykolwiek jadąc autobusem wydawało się Wam, że ktoś patrzy? Zagadka nieprzyjemnego uczucia właśnie została rozwiązana.
I na koniec coś ku pokrzepieniu. Zwłaszcza, na najbliższe upalne dni.