Tematem przewodnim jest, jak zawsze, promocja poruszania się rowerem po mieście, nie tylko przy dobrych warunkach. Tym razem pod hasłem jazdy zimowej.
Jak mówią organizatorzy: nie ma złej pogody na rower, a jedynie nieodpowiednio ubrani rowerzyści.
>>> Na tych ulicach Lublina jest najgłośniej. Co zrobić, żeby zmniejszyć hałas? [AUDIO]
>>> Dziury, ubytki, popękany asfalt. Lubelskie ulice jak ser szwajcarski [WIDEO]
Masa Krytyczna ma długą historię. Jej geneza sięga 1992 roku gdy po raz pierwszy przejechała ulicami San Francisco (odbywa się tam do dziś). Pierwszy lubelski przejazd miał miejsce w marcu 2003 roku.
– My tradycyjnie przejedziemy ulicami centrum miasta. Trasa będzie tak dobrana, aby nawet mniej doświadczeni rowerzyści nie mieli problemów – mówi Jacek Śliwiński z Porozumienia Rowerowego, które współorganizuje całą imprezę.
Uczestnicy spotykają się w piątek, o godz. 18.00 na Placu Litewskim. Masa zakończy się tradycyjnym spotkaniem pod ratuszem, na Placu Łokietka.
Więcej o najbliższej Masie, a także o samej inicjatywie, mówił na antenie Radia ESKA w swoim cotygodniowym felietonie Jacek Śliwiński. Posłuchaj!