Tomaszowscy policjanci zauważyli w sobotni wieczór na trasie Grabowica - Susiec podejrzane zachowanie jednego z kierowców. Ciągnik rolniczy jechał od jednego pobocza do drugiego. Zatrzymano go do kontroli.
Polecany artykuł:
- Od 63-letniego mężczyzny czuć było alkohol. Twierdził jednak, że na pewno jest trzeźwy, bo nic nie pił. Policjanci nie dali wiary mieszkańcowi gm. Susiec i przebadali go alkomatem. Okazało się, że ma prawie 1,5 promila w organizmie - tłumaczy oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Mężczyzna tłumaczył, że miał bardzo dużo pracy w polu, ale nie mógł sobie poradzić z narastającym pragnieniem. W ugaszeniu go miały pomóc procentowe napoje. Kierowca ciągnika stanie teraz przed sądem.
Mundurowi apelują o rozsądek za kółkiem! Tylko w sobotę na drogach Lubelszczyzny zatrzymano 25 podróżujących na podwójnym gazie.