Tragiczny finał powrotu z imprezy andrzejkowej. Mężczyzna wpadł do rzeki i zmarł

i

Autor: KPP w Biłgoraju Tragiczny finał powrotu z imprezy andrzejkowej. Mężczyzna wpadł do rzeki i zmarł

Śmierć w wodzie

Tragiczny finał powrotu z imprezy andrzejkowej. Mężczyzna wpadł do rzeczki i zmarł

2024-12-02 12:50

Do tragedii doszło w andrzejkową noc w Biszczy pod Biłgorajem (województwo lubelskie). Nietrzeźwy 65-latek wracał z suto zakrapianej imprezy do domu, jednakże niepewny chód sprawił, że wylądował w płytkiej rzeczce Łazowna, płynącej wzdłuż drogi. Poszkodowany nie potrafił wydostać się na brzeg. Mężczyzna nie żyje.

Tragedia pod Biłgorajem. Nie żyje 65-latek

W korycie było nie więcej niż kilkanaście centymetrów wody, ale senior nie był w stanie się uratować. Umarł z wychłodzenia. Jego ciało znaleziono dopiero w niedzielne południe.

- Policjanci na miejscu wykonali czynności procesowe, wstępnie wykluczyli udział osób trzecich w zdarzeniu. Decyzją prokuratora ciało 65 latka zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Obecnie ustalamy dokładne okoliczności i przyczyny tego nieszczęśliwego zdarzenia - przekazuje aspirant Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju.

Dramat po imprezie andrzejkowej. Nie żyją dwie osoby

Opisywana historia z województwa lubelskiego to nie jedyna tragedia, związana z imprezami andrzejkowymi. W województwie wielkopolskim, zwykłe spotkanie towarzyskie zakończyło się tajemniczą śmiercią dwóch młodych mężczyzn. Obaj zmarli kilka godzin po tym, jak wrócili do swoich domów. Prokuratura wszczęła postępowanie wyjaśniające i przeprowadzi badania toksykologiczne.

- Osoby te w godzinach popołudniowych 30 listopada poruszając się samochodem osobowym, spotykały się w różnych podkaliskich miejscowościach, gdzie dokonywały zakupu alkoholu, a także uprawdopodobniona zostaje tu okoliczność przyjmowania przez część z nich w tym przez pokrzywdzonych środków odurzających - mówi Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. 

Więcej na ten temat przeczytacie w tym miejscu. Do sprawy będziemy wracać w kaliskim oddziale "Super Expressu".

Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].