Szukali go policjanci i strażacy. Ciało leżało na polu. Dramat na Lubelszczyźnie

2 lutego zaniepokojona rodzina zgłosiła na policji zaginięcie mężczyzny, z którym nie miała kontaktu od kilku dni. Po zgłoszeniu zaginięcia policjanci z Opola Lubelskiego i strażacy rozpoczęli akcję poszukiwawczą. Niestety, jej finał był najgorszy z możliwych. - W trakcie poszukiwań ciało mężczyzny zostało odnalezione na polach około kilometra od miejsca zamieszkania. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do śmierci 65-latka nie przyczyniły się osoby trzecie - informuje podkomisarz Kamil Karbowniczek z biura prasowego KWP w Lublinie.

- Najprawdopodobniej zgon mógł nastąpić w wyniku wychłodzenia organizmu. Dokładna przyczyna śmierci znana będzie po przeprowadzeniu sekcji zwłok. Policjanci z Opola Lubelskiego pod nadzorem prokuratury wyjaśniają szczegółowe okoliczności tej tragedii - dodaje podkomisarz Karbowniczek.

Lubelskie: Wychłodzenie organizmu przyczyną śmierci mężczyzny

Straszne odkrycie z województwa lubelskiego daje do myślenia. W Polsce panuje obecnie zima i co za tym idzie - bardzo niskie temperatury na zewnątrz powodują, że wiele osób narażonych jest na utratę życia lub zdrowia na skutek wychłodzenia organizmu. Warto zatroszczyć o bliskich i uświadamiać ich o zagrożeniu.

- Problem ten dotyka przede wszystkim osób bezdomnych, samotnych i w podeszłym wieku. Ale nie tylko, zagrożenie takie dotyczy także osób będących pod wpływem alkoholu. Nie przechodźmy obojętnie wobec osób, które potrzebują pomocy np. leżących w parkach czy na działkach. Często mylne jest przekonanie, że jedynym powodem takiego zachowania jest ich stan trzeźwości - funkcjonariusz z biura prasowego Lubelskiej Policji.

Gdy widzimy niepokojące zdarzenie, o którym wspominamy wyżej, najlepiej zadzwonić pod numer 112 lub 997.