Szok na pogrzebie! Policja przerwała ceremonię i zabrała trumnę

2025-11-18 17:09

W Krasnymstawie doszło do bulwersującego incydentu podczas pogrzebu 66-letniego mężczyzny. Tuż przed rozpoczęciem ceremonii, do kościoła wkroczyła policja i na polecenie prokuratury zabrała trumnę z ciałem zmarłego. Jak informuje „Dziennik Wschodni”, cała sytuacja wywołała szok i niedowierzanie wśród żałobników. Prokuratura Rejonowa w Krasnymstawie prowadzi śledztwo w sprawie spowodowania uszczerbku na zdrowiu mężczyzny, a decyzja o sekcji zwłok miała na celu ustalenie dokładnej przyczyny śmierci.

trumna

i

Autor: Pixabay.com Zdjęcie poglądowe

Interwencja policji na pogrzebie w Krasnymstawie. Co się stało?

Do zdarzenia doszło w piątek (14 listopada) w jednym z kościołów w Krasnymstawie. Pogrzeb 66-letniego mieszkańca Domu Pomocy Społecznej przy ul. Kwiatowej miał przebiegać w spokojnej atmosferze. Jednak na kilka minut przed rozpoczęciem uroczystości, na miejscu pojawili się funkcjonariusze policji.

W piątek tuż przed pogrzebem została zabrane trumna z ciałem z jednego z krasnostawskich kościołów, bo policja zapomniała poinformować kogoś o tym fakcie że trzeba będzie zrobić sekcję zwłok – relacjonuje jeden ze świadków w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim”.

Podkom. Anna Chuszcza z Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie potwierdziła w rozmowie z o2.pl, że policja interweniowała na polecenie prokuratury. – Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do sekcji, aby sprawdzić określić dokładną przyczynę śmierci – wyjaśniła.

Śledztwo prokuratury w sprawie śmierci 66-latka

Prokuratura Rejonowa w Krasnymstawie prowadzi śledztwo w sprawie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 66-letniego mężczyzny. Jak się okazuje, przed śmiercią mężczyzna mógł doznać obrażeń, które wymagają wyjaśnienia.

Przed śmiercią tego mężczyzny toczyło się śledztwo dotyczące spowodowania uszczerbku na zdrowiu mężczyzny. Gospodarzem jest Prokuratura Rejonowa w Krasnymstawie. Nie mieliśmy wiedzy o jego zgonie. Informację tę powzięliśmy tuż przed pogrzebem – tłumaczy podkom. Chuszcza.

Według policji, brak zgłoszenia zgonu przez Dom Pomocy Społecznej spowodował opóźnienie w podjęciu decyzji o sekcji zwłok. To z kolei doprowadziło do niefortunnej sytuacji, w której ceremonię pogrzebową przerwano w ostatniej chwili.

Źródło: o2.pl, „Dziennik Wschodni”

Super Express Google News
Niezwykła msza za Ryszarda Poznakowskiego. Nie było ani trumny, ani urny.
Sonda
Czy w Polsce potrzebne są kolejne kościoły?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki